Nadszedł w końcu bardzo długo oczekiwany przeze mnie moment, a mianowicie remont generalny kuchni. Nasza kuchnia od samego początku bardzo mi się nie podobała, ale jakoś nie mieliśmy ani czasu, ani pieniędzy, żeby się za nią zabrać. W końcu jednak cierpliwość popłaciła i mogliśmy zacząć organizować całą nową kuchnię wraz z wymianą mebli i zlewu oraz dobraniem odpowiedniej nowej kolorystyki.
Zlew 40 cm do odpowiedniej szafki
Oczywiście najpierw zajęliśmy się ścianami i podłogą. A może bardziej zajął się nimi mój mąż i jego brat, którzy to postanowili sami wszystko zrobić, bez proszenia o to fachowców. Ale mieli już w tym spore doświadczenie, więc byłam pewna, że zrobią wszystko porządnie. Następnie wybraliśmy szafki, o których marzyłam już od bardzo bardzo dawna. Podobały mi się niesamowicie i długo już wyobrażałam sobie naszą kuchnie z nimi. Ale teraz nasz stary zlew, który nie był taki zły trzeba przyznać, nie pasował do nowych szafek. Potrzebowaliśmy więc nowy zlew do szafki 40 cm, więc zaczęłam szukać takowego w polecanych sklepach i u polecanych producentów. Trochę to szukanie mi zajęło, ale było warto, bo natrafiłam na bardzo ładny zlew, który kolorystycznie i stylistycznie pasował idealnie do naszej nowej kuchni, w nowym stylu. Wyglądał zupełnie inaczej, niż stary zlew, ale właściwie w końcu o to chodziło w remoncie, by stworzyć zupełnie nowe miejsce i odciąć się od starego wyglądu.
Mąż jeszcze się upewnił, że na pewno wybrałam dobry zlew, pasujący wymiarami do szafki. Gdy zatwierdził wybór to od razu zamówiłam i zapłaciłam za zakup. Gdy już zlew był zainstalowany w odpowiednim miejscu to tym samym zakończyliśmy remont kuchni i mogliśmy cieszyć się zupełnie nową jakością w tym kluczowym w każdym domu pomieszczeniu.
